Mam nadzieję, że krótka encyklopedia śledziowa zadowoli nie tylko tych, przygotowujących się do "Milionerów", ale również poszerzy pozwoli nam powędrować nieco dalej na kulinarnych morzach i oceanach wiedzy.
Ile lat mógłby żyć śledź bałtycki gdyby nie wielka miłość do tej ryby, i jak się nazywa kiszony szwdzki śledź- wszystko to poniżej!
Nacjami głównie zasłużonymi w połowie śledzi są Duńczycy i Holendrzy - mimo że najwięcej faktycznie ich największymi fanami są Polacy i Rosjanie. Najczęściej na talerzach Polaków w ubiegłym roku gościły mintaje, śledzie, pangi i łososie.
A oto poniżej krótka encyklopedia śledzi:
- Luger lub loger - łódź rybacka służąca do połowu śledzi. Najstarsze łodzie liczyły sobie 15 metrów i były łodziami żaglowymi.
- Mleczaki - to dojrzałe, tłuste samce śledzia (nie tylko zęby :) )
- Moskaliki - młode osobniki śledzia, na ogół lekko peklowane i delikatne
- Matias lub ulik - gatunek śledzia holenderskiego poławianego wczesną wiosną
- Sałaka - czyli śledź bałtycki, żyje od 20-25 lat - chyba, że wcześniej zostanie złowiony ;)
- Śledź bałtycki może sięgać 50 cm i dochodzić do wagi 0,7kg
- Pikling - śledź wędzony w całości w gorącym dymie (nie w mieszance aromatu wędzarnicznego i barwniku jak serki podhalańskie - nie mylić z oscypkiem)
- Kiper - śledź patroszony, moczony w solance (nawet kilka tygodni) i kolejno uwędzony
- Rolmops - zwinięty płat śledzia, filet, spięty drewnianym patyczkiem w kwaśnej zalewie
- Surströmming - kiszony śledź, przysmak szwedzki - sfermentowane filety śledzia bałtyckiego - mało rzeczy mi w życiu nie smakowało, ale definitywnie - te śledzie wygrywają ranking najobrzydliwszych :)
Miłych łowów w sklepach - i samych pysznych imprez karnawałowych :)
Komentarze
Prześlij komentarz