Szwajcaria.. czyli kraj serem płynący :) Płynący, bo jest tu obecnie 35 stopni i ponad 400 gatunków serów:)

 

Wakacyjnie Totensmak! zawitał w Szwajcarii. W pięknej Lucernie nad Jeziorem Czterech Kantonów :) Piękne słońce, krystalicznie czysta woda zarówno pod prysznicem jak i w jeziorze, a także to co kocham, przez co cierpi mój cholesterol - czyli ser. Dziś słów kilka właśnie o nim, a także poradnik po najbardziej znanych i cenionych przez nas - 5 gatunków z ponad 400 produkowanych w Szwajcarii :)

Gruyere - intensywny w smaku ser, pochodzący z regionu miasteczka Gruyeres. Dojrzewa od kilku miesięcy (najmłodszy 3 miesięczny) do roku. Smak intensywny, przchodzący od "doux" - czyli łagodny, po "sale" czyli wyraźny i pikantny. Cały krążek sera waży od 20-45kg, ale na szczęście naszego portfela można kupić jedynie kawałek :)

Vecherin Fribourgeois - łagodny miękki ser pochodzący z kantonu Gryburg. Tu krążek sera waży mniej, 6-10 kg.

Appenzeller - czyli gdy jedziesz do Szwajcarii, a znajomi mówią Ci "I kup mi jeszcze ten śmierdzący ser" to najprawdopodobniej chodzi im właśnie o niego. Ostry intensywny smak i zapach, łatwo się kroi. Czarna etykieta mówi o bardzo dojrzałym serze, dojrzewającym powyżej 7 miesięcy. Krażek waży 6-8kg.

Emmentaler - łagodny, lekko orzechowy ser z dziurami. Z 1000 litrów mleka otrzymuje się ważący około 80kg krążek sera. Jest to najbardziej popularny ser do fondue.

Raclette - łatwo rozpuszczający się ser, idealnie nadający się - i tu zaskoczenie - do przygotowania raclette. Raclette wyrabiany jest praktycznie w całym kraju, choc najbardziej znany jest ten z Wallis - czyli Raclette Walliser, produkowany z mleka surowego. W większości regionów robi się go z mleka pasteryzowanego. Krażek waży od 5-7 kg.

Sery te dostępne są również w Polsce, szczególnie Emmentaler, Appenzeller oraz Gruyere. Jeśli chodzi o Raclette i Vecherin dostępne są jedynie w dostawie od przyjaciół :) Smacznego ucztowania! Niech i Wasz cholesterol ma wakacje od badań:)