Bezglutenowe ciasto pomarańczowe


Minęły Święta.. nie mamy już ochoty na serniki, makowce. Coraz częściej zaglądamy na strony biur podróży, wyszukiwarki wakacyjnych lotów już dawno zostały dodane do naszych ulubionych. Spragnieni ciepła, greckiego słońca, zapachów Toskanii czy też ciepłych nadwiślańskich wieczorów sięgamy po czasoumilacz - czyli szybkie bezglutenowe ciasto pomarańczowe!

Składniki:

  • 200g masła - czyli kostka, wcześniej wyjętego z lodówki
    (w formie miękkiej, nie zaś wieczna zmarzlina)
  • 300g cukru - może być biały lub brązowy
  • otarta skórka i sok z 2 pomarańczy
  • otarta skórka i sok z 1 cytryny
  • 280g mielonych migdałów (można zmielić płatki migdałowe)
  • 5 jajek średniej wielkości
  • 90g mąki kukurydzianej
  • szczypta soli
Sprzęt:
  • waga kuchenna
  • mikser
  • blaszka do tarty, tortu średnia 24 cm
  • papier do pieczenia
  • pędzelek do pieczenia (jeśli go nie mamy to: możemy go zastąpić kilkoma wacikami kosmetycznymi, kawałkiem sterylnej gazy, w ostateczności łyżeczka do polewania ;))
Od czego zaczynamy? Od dobrej muzyki, która wprawi nas w iście wakacyjny nastrój. Gdy już nastrój jest wówczas szykujemy wszystkie potrzebne nam składniki. Pamiętajmy jednak, że jesteśmy w Polsce.. zatem pierwsze co robimy to dokładnie myjemy pomarańcze oraz cytrynę - następnie przelewamy je wrzątkiem.

Włączamy piecyk - tradycyjny na 180 stopni, z termoobiegiem na 160 stopni. Blaszkę do tarty lub tortownicę o średnicy 24cm smarujemy masłem lub wykładamy papierem. 

200g miękkiego masła oraz 200g cukru umieszczamy w misie miksera. Na wolnych obrotach mieszamy cukier z masłem. Dodajemy 140g zmielonych migdałów, dalej mieszamy. Czekamy aż wszystko dobrze się połączy. Następnie dodajemy po jednym jajku, cały czas mieszając. Dodajemy sok z 1 cytryny i łyżkę stołową startej skórki pomarańczowej. Następnie wsypujemy 140g pozostałych migdałów oraz 90g mąki kukurydzianej (cały czas mikser miesza wszystko za nas, a my możemy patrzeć jak masa staje się coraz bardziej jednolita). 

Przekładamy ciasto do tortownicy. Powinno być płynne, gęstsze niż konsystencja budyniu. 

Wstawiamy do piekarnika na 55 minut.

Teraz mamy 45 minut przerwy na posprzątanie bałaganu w kuchni, ewentualnie zmianę muzyki na pochodzącą z innej wakacyjnej destynacji. 

10 minut przed końcem pieczenia zabieramy się do zrobienia syropu. W tym celu w małym rondelku umieszczamy sok z 2 pomarańczy (około 140 ml) oraz 100g cukru. Podgrzewamy cały czas mieszając, do całkowitego rozpuszczenia cukru. Pamiętaj, że w piecyku jest ciasto!

Po upieczeniu wyjmij ciasto (powinno mieć złoty kolor). Jeszcze ciepłe ciasto nasącz syropem lekko nakładając syrop pędzelkiem. Zużyj cały syrop. Powstrzymaj myśli: "Może już starczy, a resztę wypiję?". Zużyj cały!

Zostaw ciasto do ostudzenia. Kiedy będzie zimne, wyjmij je z formy. Podawaj udekorowane kawałkami mandarynek, pomarańczy lub skórką pomarańczową. 

Ciesz się wakacyjnym smakiem ciasta! Możesz przechowywać je w pojemniku nawet do 4 dni, jeśli zdołasz powstrzymać siebie i domowników przed jego jedzeniem ;)


Komentarze